wtorek, 23 lipca 2013

"Jestem sama i nie ma znaczenia jaką mam pracę, jakich mam przyjaciół, bo Jego już nie ma. I mnie już nie ma."
-'P.S.Kocham Cię'


 Pewnie ten tekst powinien powodować u każdego dziewczęcia cheć natychmiastowej identyfikacji.
JA też tak mam. Też GO kocham nad ŻYCIE.
Zdjęcia na fejsie, tylko razem.
Jedzenie z jednego talerza.
Patrzenie sobie głęboko w oczy.
Pluskająca czułość, rozbijająca się o brzegi wspólnej codzienności.
Spacery nad rzeką. Ew. po sklepach, to bardziej w rytm naszych czasów jednak.

Od dzisiaj jesteśmy spleceni.
MY.
MY lubimy ten film, MY przepadamy za tym samym drinkiem, MY mamy takie samo spojrzenie  na  świat. Dziewczę podtrzymuje ten chory system, bo co będzie, jak przyjdzie popołudnie? Kto mnie zabierze na kawę?
Albo winko.
Przecież przyzwoitym wóda i narkotyki nie wypada.

No przecież nie mogę być sama. Nie teraz, kiedy dopełniłam swoje jestestwo, bo sama jestem tylko na 50%, bo na 100 się boję.

NO KURWA.

Panie Boże, którego nie ma, przysiegam na wszystkie moje bransoletki i skórzane buty, że zawsze będę siebie kochała bardziej i pławiła się w prawie do bycia indywidualną.

A jeśli mi przyjdzie ochota swojego odbicia szukać w cudzych oczach, to słowo daję, będę wtedy naga.

1 komentarz: